Aktualności

Lekcja ważenia

12 października w klasie 3 d odbyła się lekcja zintegrowana z pedagogiem specjalnym Heleną Sinkiewicz. Tematem lekcji było „Ważenie przedmiotów“.

Uczniowie zapoznali się z rodzajami wag. Następnie wykonali ćwiczenia praktyczne ważenia produktów i przedmiotów. Pracowali w grupach, naradzali się ze sobą, robili wnioski. Każdy uczeń wypróbował swoje możliwości współpracy w grupie. Na lekcji gościły Panie: Beata Zarumna oraz Jelena Łatwienie. Szczególne podziękowanie za współpracę kieruję do pedagoga specjalnego.

Erika Szarkowska

[nggallery id=1304]


Wystawa „Dary jesieni“

Jesień to piękna pora roku, która obfituje w różne dary, tj.: kasztany, żołędzie, jesienne kwiaty, liście, warzywa, owoce.

Tradycyjnie, jak co roku, w ostatni tydzień września w naszym gimnazjum odbyła się wystawa prac uczniowskich „Dary jesieni“.

Uczniowie klas V-VII zaprezentowali swoje talenty. Na korytarzu szkolnym wystawiono prace wykonane podczas zajęć technicznych z p. Juljanem Miłoszem i p. Anną Żuk.

Celem tej wystawy było zaprezentowanie twórczej działalności uczniów, przedstawienie uczniów uzdolnionych, stworzenie w szkole klimatu galerii, możliwość uczestnictwa w wystawie sztuki oraz uświadomienie wszystkim oglądającym zdolności i potencjału naszych uczniów.

Organizacja wystawy pozwoliła zachęcić uczniów do rozwijania własnej inwencji twórczej, pomysłowości i talentów.

Po długich naradach wyłoniono zwycięzców konkursu.

Nagrodzeni zostali:

Spośród uczniów grupy najmłodszej były wyróżnione prace:

I miejsce – Wiolety Jancziuraitie ucz. 5b kl,

II miejsce – Daniela Malcewa ucz. 5b kl,

III miejsce – Patryka Lewanowicza ucz. 5b kl,

Spośród uczniów klas 6-ych były wyróżnione prace:

I miejsce – Dominiki Suchockiej ucz. 6c kl,

II miejsce – Emilii Szimelewicz ucz. 6c kl,

III miejsce – Wiktorii Sinkiewicz ucz. 6b kl,.

Spośród uczniów grupy najstarszej były wyróżnione prace:

I miejsce – Gabrieli Kurkulionis ucz. 7b kl,

II miejsce – Agnie Iwaszkaitie ucz. 7a kl,

III miejsce – Eweliny Sidorowicz ucz. 7a kl.

Dziękujemy również dla autorów prac:

Patrycji Juchniewicz ucz. 5c kl.

Kariny Pilżys ucz. 5c kl.

Wirginii Kulewicziutie ucz. 6c kl;

Daniela Rimpo ucz. 6c kl;

Aurelii Lisowskiej ucz. 7c kl;

Ewalda Drozd ucz. 7b kl.

Miło było cieszyć się twórczością, fantazją i pomysłowością uczniów.

Nauczyciele technologii Anna Żuk i Juljan Miłosz

[nggallery id=1302]

Więcej zdjęć


„Wspomnienia z wakacji-piękny świat wokół nas”

Jesień zagościła już na dobre, ale uczniowie klas 5-GII według programu profilaktycznego ,,Chroń siebie i innyh” wspominają wspaniałe chwile z wakacji. Było ciepło, wesoło i kolorowo, chociaż każdy spędzał wakacje gdzie indziej. Najciekawsze chwile uwiecznili uczniowie w ramach konkursu plastycznego: „Wspomnienia z wakacji-piękny świat wokół nas” na plakatach umieszczonych na parterze gimnazjum.

Pedagog socjalny Lucja Szuszkiewicz

[nggallery id=1297]


Dzień nauczyciela w 2b klasie z niespodzianką

Dzień Nauczyciela w 2b klasie rozpoczął od pięknych życzeń, złożonych przez uczniów i rodziców wszystkim nauczycielom. Jednak prawdziwa niespodzianka dopiero czekała. Po dzwonku do klasy weszła pani Marija Kodzis, mama Kiriła Senokopienko, ze świeżo upieczonym chlebem i rozpoczęła lekcję. Temat lekcji brzmiał: „Dlaczego należy szanować chleb?”. Pani Maria opowiedziała o procesie wypiekania chleba, o różnych rodzajach mąki, o tym, jak ważny jest chleb na naszym stole, pomogła dzieciom zrobić kanapki. Przy wspólnym stole zasiadając przy herbatce, jedliśmy domowy chleb z miodem, z szynką, z masłem, który bardzo wszystkim smakował. Święto i niespodzianka udały się, za co serdecznie dziękujemy organizatorom.

Wychowawczyni 2b klasy Alina Suruda

[nggallery id=1301]


Wycieczka edukacyjna uczniów klas GI do Kowna

Z ubiegłych lat 5 października pamiętamy jako wesoły dzień. W tym dniu misja nauczycielska i administracyjna przechodziła do rąk uczniów, a nauczyciele wkładali „nasze skóry” czyli przekształcali się w uczniów. W tym roku było inaczej: 5 października razem z wychowawczyniami wyjechaliśmy na lekcje do Kowna. Jako pierwsza odbyła lekcja języka polskiego. Jeszcze w drodze wysłuchaliśmy informacji o tym, że Adam Mickiewicz jest związany z Kownem, bo będąc absolwentem Uniwersytetu Wileńskiego, musiał jako nauczyciel odpracować stypendium, dzięki któremu mógł ukończyć studia. Pracował jako nauczyciel Kowieńskiej Szkoły Powiatowej. Były w niej cztery klasy i ponad stu uczniów. Mickiewicz opiekował się biblioteką szkolną, uczył literatury, historii i prawa. Tęsknił za przyjaciółmi i swą ukochaną Marylą. Często wyruszał na spacer po kowieńskiej dolinie, która teraz nosi Jego imię. Następnie czytaliśmy fragment dramatu „Konrad Wallenrod” opisujący o tym, jak łączą się w tej dolinie dwie piękne rzeki: Niemen i Wilia. Zobaczyliśmy ten teren oczami A. Mickiewicza:

„Wilija, naszych strumieni rodzica, / Dno ma złociste i niebieskie lica; (…) / Wilija w miłej kowieńskiej dolinie, / Śród tulipanów i narcyzów płynie; (…)/ Niemen w gwałtowne pochwyci ramiona,/ Niesie na skały i dzikie przestworza, / Tuli kochankę do zimnego łona, /I giną razem w głębokościach morza.(…)”

Zainteresowani opisem, nie spodziewając się zobaczyć „tulipanów i narcyzów”, zatrzymaliśmy się przekonać, jakie wrażenie wywoła w nas to złączenie rzek. Nie mieliśmy aż takiej wyobraźni jak nasz Wieszcz, lecz „spotkanie” dwóch wielkich rzek zostawiło niezapomniane wrażenia i piękne zdjęcia. Równolegle mieliśmy lekcję przyrody.

Następnie odbyła się lekcja języka litewskiego. Podczas tej lekcji przypomnieliśmy życiorys naszego słynnego kompozytora i malarza Mikołaja Konstantego Čiurlionisa. I właśnie autokar podjechał do Muzeum Čiurlionisa. Widzieliśmy tam dużo jego rysunków, pani przewodnik zwróciła uwagę na bardziej wybitne obrazy. Mieliśmy też chwilę na indywidualną kontemplację dzieł sztuki. Kończyła się wycieczka wysłuchaniem fragmentu utworu muzycznego. Pod tym samym dachem mieści się Muzeum A. Žmuidzinavičiusa, malarza i kolekcjonera międzywojennego. Obejrzeliśmy jego zbiory, na polecenie kustosza znaleźliśmy przedwojenne opakowanie po cukierku, mydle i kawie. Także zwiedziliśmy Muzeum Diabłów. W trzech salach na trzech piętrach każdy mógł znaleźć swego sobowtóra. I pewnie jakieś duchy zesłały ulewny deszcz, który nie pozwolił na lekcję biologii w zoo. Zamiast tej lekcji odbyła się lekcja matematyki, ekonomii i finansów w „Akropolu”. Wycieczka zostawia jak najlepsze wrażenia! Od całej grupy uczniów chciałabym podziękować naszym wychowawczyniom: L.Kutysz, I.Barnatowicz, O.Chotian – za wspólnie spędzony świąteczny dzień i życzyć wszystkim naszym nauczycielom zdrowia, cierpliwości i nowych pomysłów!

Sylwia Żemoitinaitė, uczennica klasy GIa

[nggallery id=1299]


„Połączyła nas muzyka”, czyli wizyta zespołu „Wołosatki” na Litwie

W 1974 roku w miejscowości Wołosate w Bieszczadach muzyka połączyła kieleckich harcerzy w zespół wokalno-instrumentalny „Wołosatki“. Wielogłosowy śpiew poezji śpiewanej, piosenek turystycznych i harcerskich, przeplatający tradycję ze współczesnymi kierunkami muzyki łączył nie tylko wiele pokoleń członków zespołu, ale także publiczność Europy, Kuby, Chin czy Brazylii. W dniach 26-30 września muzyka zespołu połączyła serca młodych Polaków z Kielc i Solecznik podczas pobytu zespołu „Wołosatki“ w Solecznikach na zaproszenie solecznickich harcerzy i stowarzyszenia „Dobry początek“.

W pierwszym dniu pobytu goście poznali region gospodarzy. Członkowie zespołu zostali przywitani przez dyrektor Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach panią Irenę Wolską, byli przyjmowani przez wicemer Samorządu rejonu solecznickiego panią Jadwigę Sinkiewicz, zwiedzili Pałac Balińskich w Jaszunach, poznali historię Rzeczpospolitej Pawłowej, a także dali koncert w Gimnazjum im. Pawła Ksawerego Brzostowskiego w Turgielach. W drugiej połowie dnia zespół odwiedził Szkołę Sztuk Pięknych im. Stanisława Moniuszki w Solecznikach, z której startowała gra terenowa, przygotowana przez druhny Adrianę Chaczkowską, Gabrielę Mockutie i Emilię Silkaitie, podczas której młodzież zwiedziła podstawowe zabytki Solecznik.

Drugi dzień pobytu rozpoczął się od śpiewu podczas nabożeństwa w Ostrej Bramie, po którym delegacja zwiedziła gród Giedyminowiczów. Pięknym zakończeniem dnia był koncert dla chorych w hospicjum im. bł. ks. Michała Sopoćki.

Trzeci dzień miał na celu przybliżenie życiorysu Józefa Piłsudskiego, więc zespół śpiewał podczas mszy św. w Powiewiórce, odwiedził Zułów, a także złożył wieńce i znicze na grobie Matki i serca Marszałka. W trzecim dniu młodzieży z Polski towarzyszyła 52 osobowa grupa harcerzy i zuchów z Solecznik, a podróż szlakiem Niepodległości Polski dokumentowała telewizja „Wilnoteka“. Wieczorem, natomiast, odbył się koncert zespołu dla społeczności Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach, podczas którego każdemu widzowi została zadedykowana wspaniała piosenka. Panu Markowi Rożkowi, inicjatorowi współpracy sandomiersko-solecznickiej, akcji „Sandomierskich Mikołajek“, pobytów solecznickich harcerzy w województwie świętokrzyskim i przyjazdu zespołu „Wołosatki” na Litwę została zaśpiewana piosenka „Okulary, on i ja“. Profesor nauk technicznych, do 2016 roku rektor Politechniki Świętokrzyskiej, odznaczony wieloma nagrodami, w tym m.in. Orderem Uśmiechu, założyciel zespołu i osoba, która dba o krzewienie tradycji, druh Stanisław Adamczak otrzymał w darze wiązankę pieśni o listach, pisanych ręcznie. Dedykacje otrzymały również panie Aleksandra Pawłowska-Mazur, którą soleczniccy harcerze znają jako świetnego organizatora gry miejskiej po Sandomierzu; Dorota Klusek, dziennikarka dziennika „Echo Dnia“, organizatorzy pobytu zespołu w Solecznikach oraz wszyscy widzowie. Słowa podziękowania zostały również skierowane do kierownika artystycznego zespołu pana Ryszarda Pomorskiego oraz inżyniera Tomasza Dobrowolskiego.

Parafrazując piosenkę „Znowu minął dzień, pora już na powrót do domu, ale gdy zamykamy powiek drzwi, wspomnienia trzepocą jak ćmy.“ Wspomnienia wspólnie przeżytych chwil, wypowiedzianych słów, doświadczeń, za które serdecznie dziękujemy.

„Tyle dni, tyle gwiazd,
Połączyła nas muzyka, zamieszkała w nas,
Nastroiła nasze serca, zatrzymała czas,
Na zawsze połączyła nas“.

Drużynowa 8 SDH „Zodiak“ Beata Zarumna

[nggallery id=1295]


Wycieczka i plener malarski

W piękny wrześniowy poranek uczniowie klas trzecich pojechali na wycieczkę do Taboryszek.

Nasza wyprawa rozpoczęła się od zwiedzania muzeum Anny Krepsztul. Uczniowie dowiedzieli się dużo ciekawych rzeczy o życiu i twórczości ludowej malarki. Przewodnik pani Danuta opowiadała uczniom o niełatwym życiu swojej siostry, pokazywała pierwsze prace “małej Anny”. Mieliśmy okazję obejrzeć obrazy, hafty i tkaniny. Następnie oglądaliśmy krótki film o życiu malarki.

U każdego z nas na długo zostanie w pamięci czar wspaniałych obrazów.

Kolejnym punktem wyprawy był plener malarski w Republice Pawłowo. Tam uczniowie malowali pejzaże z piękną panoramą. Po ukończeniu prac plastycznych, zrobiliśmy piknik. Był to czas na wspólne rozmowy, zabawę na świeżym powietrzu.

Czas bardzo szybko minął, więc musieliśmy wracać do domu. Wycieczka była udana i treściwa.

Nauczycielka klas początkowych Erika Szarkowska

[nggallery id=1294]


Konkurs dyktanda ,,Piszemy bez błędów“

Już po raz piąty Turgielskie gimnazjum ,,Aistuvos“ organizowalo Konkurs dyktanda z języka litewskiego, angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego ,,Piszemy bez błędów“ dla uczniów klas 5-GII Wilenszczyzny. Jego celem jest propagowanie poprawności językowej, a także motywowanie do doskonalenia umiejętności ortograficznych.

Družyna naszego gimnazjum po raz pierwszy wzięła udział w konkursie. Dziewięciu gimnazjalistow: Justyna Godlijewska GIIa kl., Kamilia Ruris GIb kl., Kinga Konstancja Nasledowa 8b kl., Adriana Chaczkowska 8b kl. , Dominika Adamowicz GIIb kl., Eliza Rybak GIa kl., Eliza Sienkiewicz 8a kl., Krista Czetyrkowska 7c kl., Daniel Molis 5a kl. mieli szansę sprawdzić się w pisaniu poprawnym językiem rosyjskim i angielskim.

Mimo tego, iż dyktanda do łatwych nie należały, nasi uczniowie zaprezentowali wysoki poziom wiedzy w zakresie ortografii. Zaszczytny zas tytuł Mistrzyni Ortografii 2017 z języka rosyjskiego w grupie klas 7-8 otrzymała Kinga Konstancja Nasledowa. Gratulujemy!

Organizowane od pięciu lat regionalne dyktando, to przede wszystkim zabawa z nutką rywalizacji i sprawdzenia swoich umiejętności. Chociaż prawo konkursu jest bezwzględne i tytuł Mistrza Ortografii mógł trafić tylko do jednej osoby w określonej kategorii, dla nas zwycięzcami są wszyscy, którzy zmierzyli się z regionalnym dyktandem.

Nauczycielka języka rosyjskiego Lucja Szuszkiewicz

[nggallery id=1289]


Ponary – nóż w serce

„Boże pełen miłosierdzia, który mieszkasz na wysokościach, daj odpoczynek pod skrzydłami Twojej Obecności duszy zmarłego. Oby odpoczywała ona w Ogrodzie Edenu, oby Dawca Miłosierdzia przygarnął go pod cień Swoich skrzydeł na wieki i oby związał jego duszę węzłem życia. Bóg jest jego dziedzictwem – oby wytchnął on w pokoju na miejscu swojego spoczynku”.

Te słowa znanej modlitwy Kadisz są odmawiane przez rabina żydowskiego za dusze zmarłych,pomordowanych, zamęczonych, zmarłych z głodu i wycieńczenia,za naszycz sąsiadów, którzy wiekami żyli obok nas, a teraz zostały tylko kamienie grobowców porzuconych cmentarzy,lub wymoszczone schody z woli jednych lub drugich oprawców, po których chodziliśmy dziesiącieleciami nie zamyślając się nad tym.

23 września jest obchodzony na Litwie jak dzień Holocaustu, chcąc przypomnieć uczniom o tych wydarzeniach razem z uczniami trzecich klas gimnazjalnych mieliśmy edukacyjną lekcję w muzeum w Tuskulenach i w miejscu martyrologii obywateli wielu narodowości szczególnie żydów w Ponarach.

Uczniowie dowiedzieli się, że przed II wojną światową ponad 30 procent mieszkańców miast i miasteczek stanowili ludzie wyznania Mojżeszowego na ulicach Wilna język polski mieszał się z językiem jidisz polskie i żydowskie dzieci chodziły do tej samej szkoły i uczestniczyły wzajemnie w swoich tradycjach. Ci, którzy pamiętają, wspominają żydowskie dziewczynki pomagające polskim dziewczynkom zbierać kwiatki na procesję i polskie dzieci chrupiące macę i polskich chłopców rozpalających ogień w żydowskich piecach w dzień szabasu. Wspominają bliskość kościołów i synagogi, bliskość szkoły i chederu, dźwięk dzwonów współbrzmiący ze stukaniem szabaskleppera.

Wszyscy pamiętamy horror II wojny światowej i Holocaust, wspólne cierpienie i dramat Polaków, Litwinów i Żydów. Pamiętamy o upokarzającej pracy Żydów, zmuszonych do wybrukowania ulicy nagrobkami swoich przodków, o utworzeniu getta, ale i o karze śmierci, jaką naziści nakładali na każdy akt pomocy Żydom. Pamiętamy głód, zastraszenie, choroby i lęk. Pamiętamy, że w 1943 roku niemal wszyscy Żydzi, którzy pozostawali w Wilnie w wielkim getcie, zostali popędzeni na śmierć w do Ponar, gdzie na nich czekali ,,strzelcy ponarscy.“

A cóż z Polakami i Litwinami. Wielu z nich trwało w obojętności, większość w bojaźni i dlatego tę obojętność wybierali. Niektórzy zachowali się ohydnie, donosząc na Żydów, szantażując tych, którzy się ukrywali, albo wręcz zabijając bezbronnych. Niektórzy jednak okazywali swą nieugiętość i sprzeciw wobec nazistowskiego terroru przez zachowanie w tajemnicy informacji o ukrywających się Żydach. Niektórzy byli prawdziwymi Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata. Odważni Polacy i Litwini ryzykowali własnym życiem fałszując dokumenty pozwalające Żydom przetrwać. Karmili Żydów, ukrywali Żydów, przymykali oczy na żydowskie kryjówki. Są oni uhonorowani w ogrodach Yad Vashem.
Ale musimy też przypomnieć straszną opowieść Polaka, którego matka pomagała przetrwać chowającej się Żydówce – też matce. Gdy obecność jej i jej dzieci przestała być sekretem, miejscowi dranie zastrzelili matkę, na dzieci pożałowali kul. Zatłukli je łopatami jak szczenięta. Całą trójkę zakopali w ziemi, prosto tam, gdzie ich zamordowali. Miejsce to przez dziesiątki lat pozostawało miejscem anonimowym, miejscem pamięci – w pamięci. Miejscem, o którym łatwo zapomnieć. Takich miejsc jest więcej. Ludzi zamordowanych – polskich i żydowskich męczenników wojny jest na Wileńszczyżnie bardzo dużo. Ku ich pamięci, ale też ku pamięci i za spokój dusz wszystkich Sprawiedliwych należy się modlić.

Nauczyciele: Mariola Pieszko, Jolanta Waluczko

[nggallery id=1288]


Czerwony Dwór

Niewielu uczniów z naszego gimnazjum wie, że Czerwony Dwór (Raudondvaris) – to jedno z najdawniejszych osiedli w rejonie kowieńskim położone na zachód od Kowna u zbiegu rzek Niemna i Niewiaży. Jako rezydencja możnowładców Czerwony Dwór jest wspommniany w kronikach historycznych już w 1615 roku, gdy został zbudowany w osiedlu pałac. W 1819 roku posiadłość nabyli Tyszkiewiczowie. Ten słynny ród możnowładców zadbał o to, by odbudować sam pałac, zbudować oranżerię, stajnie, założyć piękny park.

Wszystko to można zobaczyć dzisiaj i się przekonać, jak ciekawą jest historia naszej Ojczyzny. Jak wiele jest niezbadanych zakątków. Przysłowie ,,Cudze chwalicie, swego nie znacie“ – jak najbardziej tu pasuje.

Jesienna wycieczka klas ósmych naszego gimnazjum już się odbyła. Zwiedziliśmy Czerwony Dwór, spacerowaliśmy po parku, założonym przez słynny ród Tyszkiewiczów, wysłuchaliśmy lekcji edukacyjnej o pochodzeniu bursztynu, przywieźliśmy w prezencie własnoręcznie wykonane bransoletki.

Podróże nie tylko kształcą, ale też odprężają, dają możliwość obcowania, poznania siebie, kolegów i koleżanek. A więc? Planujemy poznać następny piękny zakątek i pojechać tam, gdzie jeszcze nie byliśmy.

Elwira Uczkuronis, wychowawczyni klasy 8a

[nggallery id=1291]

Daugiau nuotraukų „FACEBOOK“