Naujienų archyvas: 2016.12.16

Sandomierskie Mikołajki po raz 14

 „Bez słów, bez kazania, bez rozgłosu, w milczeniu, dobrym przykładem można ludziom czynić nieskończenie wiele dobrego.“
Karol de Foucauld

16 grudnia każdy uczeń klas początkowych Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach opuszczał gmach szkolny z uśmiechem na twarzy i z workiem prezentów od św. Mikołaja. Po raz 14 świąteczne niespodzianki dla polskich dzieci z Solecznik zostały przygotowane przez uczniów i nauczycieli z Ponadgimnazjalnego Zespołu Szkół Ekonomicznych w Sandomierzu przy finansowym wsparciu wielu ludzi dobrej woli. Zaszczyt przekazania świątecznych paczek przypadł w udziale koordynatorom akcji, czyli pani Teresie Zasadni, Sylwii Frańczak, Robertowi Kuśmirze, Witoldowi Nowakowskiemu i emerytowanemu dyrektorowi Sławomirowi Mazurkowi. W tym roku panie od nauczania początkowego przygotowały cztery krótkie programy artystyczne, po których dzieci otrzymały długo oczekiwane prezenty. W imieniu całej początkówki, podczas ostatniego występu, uczniowie podziękowali orszakowi za niespodzianki i wręczyli upominki, udekorowane prze panią Krystynę Rogoża.

Serdecznie dziękujemy ekipie, która pomogła przygotować 14 Sandomierskie Mikołajki: rozładowywała paczki, drukowała podziękowania, robiła plakaty, wkładała do worków paczki, szykowała program, kupowała prezenty, kwaterowała i żywiła gości. Zgrana współpraca dorosłych sprawiła, że dzieci udały się do domów szczęśliwe, a goście powrócili do Sandomierza w podniosłym nastroju, gdyż, powtarzając za Henrykiem Sienkiewiczem, „dobroć serca jest tym, czym ciepło słońca: ona daje życie“.

Wicedyrektor Beata Zarumna

[nggallery id=1104]


Jubileusz 30-lecia „Solczanki“

A witajcie, dobrzy ludzie,

Otwierajcie ścieżaj drzwi!

Przynosimy wieść o cudzie,

Co po całej ziemi grzmi.

Dawny zwyczaj bywa wszędzie,

Przychodzimy po kolędzie.

W ten sposób kolędnicy przywitali gości, którzy przybyli na jubileuszowy koncert zespołu pieśni i tańca „Solczanka“, działającego przy Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Solecznikach. A gości w ten wieczór było wielu. Gości znakomitych! Przede wszystkim mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz, wicemer rejonu Jadwiga Sinkiewicz, dyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Józef Rybak i wicedyrektor administracji Beata Pietkiewicz, posłowie na Sejm RL Leonard Talmont, Michał Mackiewicz, prezes Stowarzyszenia Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna“ Józef Kwiatkowski, radni samorządu, przyjaciele i sponsorzy z Polski – prezesi i wiceprezesi Stowarzyszenia „Wspólnota Polska“, Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego okręgu Zachodniopomorskiego z siedzibą w Szczecinie wraz z osobami towarzyszącymi, delegacje z Łomży, Tarnowa Podgórnego, Płońska, Sandomierza. Jako bardzo ważnych gości traktowaliśmy rodziców, nauczycieli i naszych uczniów. Niestety, nie wszyscy chętni mogli obejrzeć jubileuszowy program, ograniczała pojemność auli. Z przyjemnością patrzyliśmy, jak robotnicy donosili krzesła – to świadectwo popularności zespołu.

Ale zanim nastąpił dzień 16 grudnia 2016 roku, był czas dojrzewania pomysłu, opracowania koncepcji, tworzenia scenariusza, zaproszeń, dekoracji, strojów. Pani Elwira Uczkuronis, kierownik artystyczny „Solczanki“, zaproponowała dość ryzykowny pomysł – połączyć koncert pieśni i tańca ludowego z kolędami i kolędowaniem. Wraz z choreografem, panią Bożeną Daniele, wierzyły, że ten projekt może być realny, więc przekonały o tym mnie i panią Teresę Grudzińską (nauczycielka religii i od wielu lat reżyser jasełkowych misteriów). Stopniowo rodziły się w głowie i na papierze fragmenty kolędowania, aż ułożyło się w jedność. Ćwiczenie scen sytuacyjnych wprowadziły niektóre zmiany, więc można powiedzieć, że do stworzenia całości przyczynił się cały zespół aktorów szkolnego teatru „Azyl“ oraz uczniów, którzy wyrazili zgodę wystąpić na scenie. Ponad miesiąc trwał czas wspólnych prób, zmian, prób, doskonalenia scenariusza, znów prób, prób i prób… Przymierzania strojów przez zespolaków – i tu rządziła pani Ania Żuk. Konstruowania i szycia strojów dla aktorów, tym zajmowaliśmy się wspólnie: rodzice, sami uczniowie i ja z panią Teresą. Aż nastąpiła generalna próba i…. kolejne, już nieznaczne udoskonalenia, skracania, zmiany. Znów próby… I jeszcze jedna generalna próba.

Program artystyczny trwał prawie 2 godziny. Widownia entuzjastycznie, a czasami nostalgicznie reagowała na każdy element koncertu. Ogólne uznanie zdobyli „absolwenci“ zespołu „Solczanka“, który pomimo upływu lat nie stracili zdolności, a jak za dawnych lat – wzruszali i zachwycali wykonaniem kolęd. Wielu z nich po koncercie podchodziło do pani Elwiry, by wyrazić wdzięczność za dobrą szkołę, dzięki niej piosenka na zawsze weszła w ich życie.

Jaki dzień urodzin bez tortu? „Solczanka“ miała prawdziwe urodziny – z pięknym tortem ufundowanym przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Ale zanim doszło do uczęstowania się tortem, nastąpiła ważna chwila podsumowania pracy. Oklaski, brawa są dla aktorów, artystów oznaką uznania, jednak jubileusz – okazja do głębszej refleksji, do podsumowania wieloletniej działalności zespołu, a także podziękowań dla osób, które od początku zaangażowane były w jego tworzenie i przyczyniły się do licznych sukcesów młodych artystów. Podczas podsumowania ciepłym słowem wspomniano pierwszego kierownika zespołu, śp. Władysława Korkucia, tych, kogo nie ma już nami, to śp. Maria Szczerbo, śp. Maria Dowda. Dyrektor, pani Irena Wolska, podziękowała wszystkim, kto przyczynił się do organizowania jubileuszowego koncertu, jak też wyraziła wdzięczność tym, kto stał u początków zespołu i przyczynił się do popularności „Solczanki“, to są panie Łucja Dudojć (prezes zespołu), Stanisława Moliene, Henryka Parwicka, Danuta Mureikiene (choreograf), Helena Adamowicz, dyrektorzy: pani Danuta Jankowska i pan Stefan Dudojć. Bardzo ciepło i na miejscu zabrzmiały w ustach pani dyrektor słowa: „Przepraszam, dziękuję, kocham“. Podziwialiśmy naszą wspaniałą młodzież, której chciało się poświęcić swój czas i siły, by podarować widzom takie wzniosłe, mocne, emocje budzące dumę narodową i piękne uczucia miłości chrześcijańskiej, oczekiwania na cud Bożego Narodzenia.

Pan Zdzisław Palewicz, mer rejonu solecznickiego, zaznaczył, że „Solczanka“ jest wielkim i niepodważalnym osiągnięciem naszej szkoły, a członkowie zespołu są ambasadorami gimnazjum nie tylko w Litwie, lecz i w świecie. Podkreślił, że to był koncert na dziesiątkę z plusem oraz życzył dalszych sukcesów. Jeszcze długo trwały wystąpienia, płynęły życzenia, kierownictwo i zespolacy zasypywani byli kwiatami i prezentami, bo wszyscy goście osobiście pragnęli wyrazić uznanie artystom i kierownictwu.

„Dobrze, kto z Bogiem poczyna” – pisał nasz wieszcz w balladzie „Świteź“. Nie wyjątkiem była nasza impreza. Kolęda wędrowała i dotarła ku końcowi, a właśnie był czas oczekiwania na Boże Narodzenie, więc kończyły się urodziny „Solczanki“ modlitwą, którą zainicjował ksiądz prałat Wacław Wołodkowicz, przełamaniem się opłatkiem i szczerymi życzeniami:

Za kolędę dziękujemy,

Zdrowia, szczęścia wam życzymy

Byście sobie zdrowi byli

Długo i szczęśliwie żyli

Na ten Nowy Rok!

Lilia Kutysz, nauczycielka ekspert języka polskiego

[nggallery id=1103]

Więcej zdjęć „Facebook