Zbliża się Wielkanoc, toteż lekcje o tematyce wielkanocnej są dość popularne. Z nauczycielką języka litewskiego Olgą Chotian przeprowadziliśmy w ubiegłym roku wspólnie w klasie 5 lekcję na podstawie fragmentu poematu Adama Mickiewicza „Pan Tadeusz”. Przygotowanie się pozwoliło mi bliżej poznać metody pracy, podziwiać sprawność cyfrową koleżanki i pomysły twórcze i z chęcią zgodziłam się na „powtórkę”. Zaplanowałyśmy lekcję związaną ze świętami, a jako że uczymy klasę 6b, więc los wypadł na tę klasę. Według Podstawy Programowej uczniowie klas 6 mają temat instrukcji. Zapoznali się na poprzedniej lekcji języka polskiego z pojęciem instrukcji, na lekcjach litewskiego z tradycjami związanymi ze świętami wielkanocnymi. Pozostało złożyć święconkę, czyli koszyk wielkanocny. Jako inspiracja posłużył fragment filmu „Obrazek Wielkanocny” przygotowany przez zespół pieśni i tańca „Solczanie”. Film podniósł nastrój, młodzież rozpoznała kolegów ze szkoły, nauczycieli, księdza, a na dodatek przypomnieliśmy, że „śniadanie wielkanocne” nagrane było w naszym szkolnym skansenie „Podkówka”. Później uczniowie poznali słownictwo w obu językach, poćwiczyli pisownię i przypomnieli podstawowe wymagania do napisania instrukcji, zapoznali się z kryteriami oceniania i w grupach omówili, co u kogo w domu rodzinnym kładzie się do koszyka i w jakiej kolejności, a jako wynik omawiania powstał wspólny dwujęzyczny tekst instrukcji. Niektórzy uczniowie mieli instrukcję obrazkową i również dobrze wykonali swoje zadania. Uczniowie przeczytali swoje prace, koledzy z innych grup wypowiedzieli swoją opinię, czy praca odpowiada przedstawionym kryteriom.

Lekcja została omówiona, oceniona, dziękujemy dyrekcji i nauczycielom za obecność i ciepły nastrój, dzięki czemu uczniowie pomimo dość wytężonej pracy nie czuli się zestresowani, a my, nauczycielki, również odczułyśmy, że nie na próżno taki typ lekcji nosi nazwę lekcji koleżeńskiej. Lekcja trwała tylko 45 minut, a zostało wiele pomysłów, ciekawych metod, które chciało się zademonstrować, a nie udało się „wcisnąć” do planu, więc kto wie, czy nie zaprosimy jeszcze kiedykolwiek na kolejną lekcję koleżeńską.

Lilia Kutysz, nauczycielka ekspert języka polskiego